Szanowanie granic
W najprostszym rozumieniu – granice międzyludzkie możemy podzielić na fizyczne i psychologiczne. Te pierwsze dotyczą naszego ciała, czyli na ile czujemy się komfortowo dopuszczając innych do siebie. Te drugie, czyli granice psychologiczne, nie są bezpośrednio widoczne, a ich obecność odczuwamy dzięki naszym wewnętrznym przeżyciom. Gdy są one naruszane zaczynamy odczuwać różne uczucia i emocje – od smutku po lęk czy dyskomfort.
W przypadku granic fizycznych spotykamy się z powszechnie ustalonymi normami odnośnie odległości czy przestrzeni wobec innych osób, w której czujemy się mniej lub bardziej komfortowo. Główne różnice obejmują sytuacje społeczne, a także rodzaj relacji łączącej ludzi:
- Dystans publiczny (około 3,5 metra i więcej) – taką odległość zachowujemy wobec osób publicznych, czyli takich które są z nami (i często większą ilością osób) w kontakcie publicznym – np. ksiądz podczas mszy, profesor na wykładzie;
- Dystans społeczny (około 1,2-3,5 metra) – w takiej odległości pozostajemy w kontakcie ze znajomymi, z którymi nie łączą nas zażyłe stosunki lub z osobami, z którymi jesteśmy w relacji formalnej – np. współpracownicy, ale też kasjer w sklepie czy urzędnik;
- Dystans indywidualny (około 45-120 cm) – jest to nasza strefa prywatna, dość bliska odległość, na taki dystans dopuszczamy bliskie nam osoby – rodzinę, przyjaciół, bliższych znajomych;
- Dystans intymny (do ok. 45 cm) – jest to kontakt bardzo bliski, dopuszczamy do niego osoby najbliższe (partnera, współmałżonka, dzieci).
Powyższe przykłady zależne są również od indywidualnych przypadków i sytuacji, a także czynników takich jak normy kulturowe.
- Granice psychologiczne są jeszcze bardziej złożone. Kształtują się na podstawie naszych doświadczeń i kontaktów z ludźmi na przestrzeni lat – początki mają miejsce już okresie dzieciństwa, a konkretniej tworzą się na podstawie wzorców z jakimi spotykamy się ze strony naszych opiekunów. Takie granice dzielą się m.in. na osobiste i społeczne.
- Osobiste granice psychologiczne odkrywamy przede wszystkim dzięki poznawaniu siebie, swoich potrzeb i odczuwanych emocji. Pomaga to nie tylko w rozpoznawaniu swoich kawałków, ale również w lepszym rozumieniu i szanowaniu granic innych. Ważnym elementem dostrzegania przekraczanych granic jest odczuwany dyskomfort w określonych sytuacjach – zazwyczaj czujemy się smutni, zdziwieni, przestraszeni, itp. Warto być uważnym na takie sygnały, dzięki nim mamy jasność kiedy nasze granice są naruszane.
Granice można stawiać słownie – mówiąc wprost co nam się nie podoba, jak się czujemy, oraz za pomocą gestów, mimiki twarzy czy postawy.
- Granice społeczne często są zależne od pewnych norm, które są przyjęte w danej kulturze czy części świata. Ponad to, każdy z nas ma indywidualne podejście do sytuacji międzyludzkich, dlatego też postrzeganie występujących zdarzeń i zachowań mogą się różnić. Są wśród nas również osoby, które mają zaburzone postrzeganie norm społecznych ze względu na np. niepełnosprawność intelektualną, co uniemożliwia rozumienie przestrzegania granic. Pomocne jest wykazywanie się cierpliwością oraz konsekwentne przypominanie i tłumaczenie kiedy dane granice zostały naruszone.
Więcej w temacie granic przedstawiamy w filmie poniżej.
Zostaw komentarz